niedziela, 5 czerwca 2016

43.2 smutna historia

Chciała bym jeszcze raz zaprosić wszystkich na aska o pip http://ask.fm/policjantkiipolicjanci
Obserwujcie,dawajcie serduszka,zadawajcie pytanka. :D



(...)
piękny widok. Była to malutka polana otoczona z każdej strony dużą ilością drzew.


Jacek nalał nam wina oczywiście czerwonego i usiedliśmy na kocu przytulając się do siebie. Po czasie zmęczyła mnie cisza i postanowiłam ją przerwać.
-Kochanie? Dlaczego Krzysiek i Emilka przyjechali też tutaj? -to pytanie dręczyło mnie od wczorajszego wieczoru.
-Rozmawiałem z Krzyśkiem. Emilii wybili szybę w oknie a Krzysiek dostawał pogróżki. Tosiek jest u babci bo niby tam bezpieczniej.
-A zauważyłeś że jakoś dziwnie się zachowują? Wiesz zawsze zgrany zespół a teraz nawet śniadanie jedzą osobno.
-Przewrażliwiona jesteś myszko. A ty jak się czujesz? -Ręka Jacka powędrowała na mój brzuch
-Dobrze. Widocznie mnie mdłości ominęły.- Zaczęliśmy się śmiać po czym Jacek mnie pocałował.
-Chodź wracamy :D -Jacek wstał i podał mi rękę. Pozbieraliśmy nasze rzeczy i ruszyliśmy w drogę powrotną.


Koło godziny 14.00 obiad
Gdy Jacek i Ola wrócili ze spaceru w kuchni unosiły się zapachy gotowanej pieczeni. Okazało się że to Emilka postanowiła zrobić obiad. Gdy tylko weszli do kuchni Emilka kładła pieczeń i dodatki na stół.
-O dobrze ze jesteście siadajcie zrobiłam obiad.-powiedziała Emilka,Co chwilę spoglądałam na Krzyska i Emile nie zachowywali się naturalnie w pewnym momencie do Krzyśka zadzwonił telefon wstał od stołu;
-No cześć kochana-spojrzał w naszą stronę po czym wszedł do swojego pokoju. Emilka nie wiedząc czemu szybko wstała od stołu i wybiegła do swojej sypialni. Poszłam za nią.
Gdy weszłam do jej pokoju ona leżała na łóżku i płakała.
-Ola ja już nie potrafię tego ukrywać,nie potrafię. Jak on mógł mi to zrobić?-zamurowało mnie
-Co się stało?-wiem że to banalne pytanie ale nie wiedziałam co innego powiedzieć
-Byłam z Krzyśkiem na kolacji,później Tańczyliśmy i zaczęliśmy się całować. Czułam się jak w niebie,jakby nic się nie liczyło dla mnie, Myślałam że Krzysiek czuje to samo jednak okazało się że wypił po prostu za dużo szampana. Następnego dnia w pracy poza służbowymi rozmowami nie odezwał się do mnie słowem. Nawet na mnie nie spojrzał tak jak robił to przed tym okropnym dniem.-w pewnym momencie usłyszeliśmy coś, jakby ktoś stał za drzwiami i słuchał naszą rozmowę. Jednak gdy wyszłam nikogo nie było. Gdy ponownie weszłam do pomieszczenia Emilka już spała. Więc postanowiłam wrócić do Jacka. Obejrzeliśmy kilka filmów po czym poszliśmy spać....

*Emilka*
Rano wstałam dosyć wcześnie. Gdy poszłam robić śniadanie okazało się że nie ma chleba. Więc postanowiłam pójść na spacer i od razu go kupić. Założyłam sweter i wyszłam z domu. Szłam przez piękny park w pewnej chwili poszłam że ktoś szarpie mnie za rękę oraz zaciąga mnie do małego drewnianego domku...

Kto zaciągnął Emi do domku?
Co myślicie o całej sytuacji z kolacji i patrolu?
co będzie dalej?
Jak Emilka przeżyje całą sytuację?

Kolejne opowiadanko mam nadziej że uda się wstawić już w sobotę 11.06.2016 r.
Alicja























14 komentarzy:

  1. Łoo panie poszalałaś nie ma co. Opowi super. Może to Krzysiek? Nwm co będzie dalej. Czekam na next.
    Pozdrawiam i życzę weny.
    Mała. ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No owszem zaszalałam nie ma co :D
      Dziękuję
      Jesteś pewna że to Krzysiek?
      Alicja

      Usuń
  2. Świetne opowiadanie
    Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na next Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne opowiadanie :D
    Oby to był Krzysiek :) ^_^ <3
    Pozdrawiam i życzę dużo weny :) Wiktoria Rudaa
    P. S. Czy znasz może tytuł i wykonawcę piosenki, która leciała w końcówce ostatniego odcinka tego sezonu ??? Nie wiem czemu ale się w niej zakochałam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      Myślisz że to Krzysiek? A dlaczego tak sądzisz jeśli mogę spytać?
      Własnie ja również potrzebuję tytuł ale nie wiem jaki jest. Również się w niej zakochała ale brak tytułu :(
      Alicja

      Usuń
  4. Nie wiem czemu, ale ja też myślę, że to może być Krzysiek. A uważam tak dlatego, że ktoś podsłuchiwał rozmowa Emilki z Olą. Mimo że kiedy Ola otworzyła drzwi, nikogo tam nie było, to ja podejrzewam, że wcześniej był tam Krzysiek.
    Opowiadania świetne. Czekam na next.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Super opowiadanie. Niestety nie zdałam na 4. Ale wybrałam zostawić bloga. Dlatego jutro opowiadnia. Także myślę że to krzysiek. Emilka popłaca się a Krzysiek ja zacznie uspokajać i właśnie w tym momencie wejdą tam Olą i Jacek...
    Pewnie to nie to ale wiem że lubisz nasze komentarze :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      To dobrze ze postanowiłaś prowadzić go dalej.
      Dlaczego wszyscy myślą że to Krzysiek?
      Alicja

      Usuń
  6. Hm...wiem jak lubisz moje komentarze.. .a wiec podejrzewam sie emilka to wszystko bardzo przezyje.. Hm.. Kto mogl zaciagnac emcie trudne pytanie moze krzysiu ?? Czekam na kolejna czesc... A jesli chodzi o serial i kolacje to ja mysle ze na pocalunkach zostana bo jest tosiek i nie bd tak samo jak u oli i jacusia . prosze dlugi kom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no może i zostaną na pocałunku ale oby byli parą w 5 serii
      Owszem lubię twoje komentarze :D
      hah no ja nw czy to Krzysiek
      Alicja

      Usuń
  7. Super opowiadanie.
    Czekam na next i życzę weny.
    Pozdrawiam.
    Devil

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne opowiadanie kto mógł zaciągnąć Emilkę do domku mam nadzieję że Krzysiek albo Jacek może słyszeli rozmowę dziewczyn i chcieli porozmawiać , ale podejrzewam że może ktoś ją zlecił
    Czekam na next
    Pozdrawiam i życzę weny Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      Hym z tym zleceniem to niezły pomysł hehehe
      Alicja

      Usuń