wtorek, 27 października 2015
8.1 Propozycja nie do odrzucenia
Jacek po cichu wszedł do sypialni i objął ukochaną w pasie i pocałował w szyję.
po czym powiedział:
-Zostaw tą herbatę
Ola odwróciła sie do Nowaka. Jacek wziął Olkę na ręce i przeniósł na łóżko. Ola i Jacek całowali sie namiętnie i pozbywali sie po koleji ubrań...
Po kilku godzinach zasnęli wtuleni w siebie.
RANO:
Ola wstała,ubrała sie i powędrowała do kuchni zrobić śniadanie.
* Ola*
To była cudowna noc. Może zabrała bym Jacka na kilka dni do Zakopanego?
Jacka obudziły zapachy z kuchni. Wstał założył koszulę i poszedł do Oli.
Zjedli śniadanie i porozmawiali.
Potem Ola poszła sie pakować.
-Jacek możesz mi ściągnąć walizke z góry?
-Po ci ci kochanie walizka-zapytał jacek?
-Nie pytaj tylko pomóż mi dowiesz sie w swoim czasie-Powiedziała z uśmiechem Ola
-A potem pojedziemy po twoje rzeczy-dodała jeszcze Ola
Gdy Ola skończyła pakowanie,zakochani ubrali się i pojechali do mieszkania Jacka,ten spakował sie szybko i wyruszyli w drogę...
Myślicie że spokojnie dojadą do celu? Czy Jacek będzie zadowolony z niespodzianki?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Będzie zadowolony...Ja tak myślę. Super blog opowiadania mogły być trochę dłuższe :( Ale pewnie wszystko w swoim czasie :) Zapraszam do mnie na blog http://olkaijacekopowiadania.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
Gosia.
Tak wiem mogły by być dłuższe ale niestety 3 klasa gimnazjum wymaga sporo nauki.
OdpowiedzUsuńAlicja
3 gimnazjum eh kiedy to było poł roku temu się skończyło...Ah wspomnienia. :) Powodzenia na egzaminie życzę :D.
UsuńPozdrawiam.
Gosia.
Nie dziękuję alby nie zapeszyc :)
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny rozdział??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gosia.
Juz jest :)
OdpowiedzUsuń