Zobaczyłam jedną czerwona róże i jakaś karteczkę.
*Narrator*
Ola wzięła karteczkę i zaczęła czytać:
Ola ja nic nie zrobiłem. Wiem ze jesteś zła na to co zrobiłam. Ale robiłem to dla ciebie. Kocham cie nigdy nie przestanę. Jesteś moim powietrzem, miłością jeśli nie chcesz mnie znać. To jest twoja decyzja. Nie chce się z tobą kłócić. Dam Ci spokój... Jeśli tego chcesz zostawię cie i juz nigdy mnie nie zobaczysz.
Jacek
Ola gdy go przeczytała natychmiast pomyślała ze Jacek chce się zabić. Zarzuciła płaszcz na siebie, zamknęła pokój i pobiegła szukać Jacka
*ola
Nie wiedziałam gdzie mogę go znaleźć. Szukałam w różnych parkach, ogrodach, mostach ale nigdzie nie widziałam Jacka. Wiedziałam jedno muszę go znaleźć dla dobra nas obojga. Gdyby coś minie stało przezemnie jego rodzice by mi nie wybaczyli. A ja sama nie wiem czemu tak się o niego bałam? Może dla tego że to przezemnie chce się zabić czy to przez to ze w głębi serca go kocham? Nie wiedziałam.
Przypomnialo mi się ze gdy z Jackiem byliśmy ostatni raz w górach zostawiliśmy na pewnym moscie klutki z naszymi imionami. Szybko tam pobiegłam i gdy byłam już bardzo blisko ujrzałam wyjeżdżającą karetkę z tego właśnie mostu. W tedy pomyślałam sobie tylko jedno
-o nie skoczył nie zdołałam go powstrzymać...
Jacek faktycznie skoczył?
Alicja
Może to jakiś przechodzień zasłabł i Jacek wezwał karetkę? Nie chce żeby skoczył, a jeśli już to zrobił, to żeby przeżył. Czekam na next. Mam nadzieje, że będzie jeszcze dzisiaj.
OdpowiedzUsuńMoże będzie dzieje next. Chodź nie jestem do końca przekonana :/
UsuńA.
NIE!!! Nie skoczył. Nie mógł skoczyć. Ja w to nie wierzę.
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział. Czekam na next.
Pozdrawiam i życzę weny.
żabka
Skoczył skoczył ja ci to mówię :)
UsuńAlicja
Nie. Nic mu się nie może stać, rozumiesz????
UsuńSpokojnie trzymaj się tam. Oddychaj a w niedziele przeczytaj opowiadanie moje
UsuńAlicja
Opowiadanie cudowne, mam nadzieję że nie skoczył . Serdecznie pozdrawiam Ela . Kiedy next .
OdpowiedzUsuńPożyjemy zobaczymy :)
UsuńNext z niedziele bądź jutro ale bardzo późno
Alicja
Ej opanuj się i napisz jakieś szczęśliwe opowiadanie tak?? Opowi genialne. Czekam na next i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
Gosia.
Hym niech pomyślę może napisze ale w trakcie świat :)
UsuńNarazie mam pomysł na końcówkę tej serii opowiadań. W końcu jakoś muszą się zakończyć :)
Alicja
No jak ja mam pisać wesołe jak taka alicja mi serwuje takie smutasy . Zapraszam serdecznie do mnie jest już druga część dzisiaj
OdpowiedzUsuńNo jak ja mam pisać wesołe jak taka alicja mi serwuje takie smutasy . Zapraszam serdecznie do mnie jest już druga część dzisiaj
OdpowiedzUsuńWłaśnie widziałam te twoje wesołe :(
UsuńJak mogłaś mi to zrobić o jeszcze ta przerwa do 1.01 ty chyba oszalałaś
Alicja
Świetny rozdział.Jacek nie mógł skoczyć!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny
Magda
Mógł :)
UsuńRównież pozdrawiam
Alicja
Alicja a może dasz się namówić na jeszcze jedno opowiadanie pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuń