Kilka dni później. 14.02 walentynki
Tego dnia mam pełnić służbę z Emilką. poszłyśmy na odprawę. Komendant miał bardzo dobry humor co nie często się zdarza. Ten dzień był szczególny mnóstwo kochających się ludzi na ulicach i zakłócanie ciszy nocnej. Pierwsze wezwanie napłynęło jednak o kradzieży samochodu. Sprawa szybko sie jednak rozwiązała ponieważ samochód został odnaleziony w jednej z fabryk.
Gdy skończyliśmy służbę i Emilka juz poszła do domu. Mnie zaczepił na ulicy Jacek z bukietem róż. Wręczył mi je i wpakował na siłę do swojego samochodu. Zastanawiałam się jakie ma zamiary. Gdy dojechaliśmy na miejsce a był to prześliczny domek Jacek zaprosił mnie do środka i pokazał jednen z pokoji znalazłam w nim śliczną czerwoną sukienkę i czarne buty. Usłyszałam krzyk Jacka: Mam nadzieję ze będzie dobra. Gdy już się przebrałam pokierowam sie w stronę Jacka. Jednak to nie było takie proste. Aby go znaleźć miałam iść po śladach płatków róż. Tak zrobiłam. Mijałam kilka drzwi. Za ostatnimi był Jacek,prześlicznie ubrany stół i świeczki.
-Ola. Wiem ze cię skrzywdziłem. Wybacz mi.-chciał mnie pocałować ale ja się troche bałam pierwszego pocałunku....
Oddaliłam się od niego.
-Co przyrządziłaś?-zapytałam z strachem w głosie
-sałatki,spaghetti, czerwone wino a na deser zobaczysz-powiedział i posłał mi oczko
Usiedliśmy i zaczęliśmy jeść było pyszne. Nawet nie sądziłam że Jacek tak dobrze umie gotować. Trochę mnie to zdziwiło. Gdy już zjedliśmy Jacek nalał wina. Bałam sie ze będzie oczekiwał ode mnie chociażby małego buziaka. Bałam się tego. Chodź mam 26 lat prawie 27. Nigdy się nie całowałam.
-To ja przyniosę deser.
Jacek po kilku minutach wrócił do mnie z sorbetem z kiwi oraz ciastkami a dokładniej małymi czerwonymi ptysiami w kształcie sec... To było takie słodkie. w pewnym momencie Jacek zaczął:
-Dotknąć cie pragnę,by ciało twe poczuć,patrzeć by poznać kolor twych oczu,chce z tobą być i z tobą się cieszyć. Z tobą sie cieszyć z tobą dzielić niebo i z tobą w nim grzeszyć.- Objął moja twarz i spojrzał prosto w oczy, ja nie mogłam,nie chciałam uciekać, uczucie zakopane głęboko w sercu,wyrwało się i otoczyło całe moje ciało. - Olu kocham Cię. Przepraszam cię za wszystko-Chciał mnie pocałować ale ja tak się bałam że wyrwałam mu się i pobiegłam do pierwszego lepszego pomieszczenia. Jacek pobiegł za mną. Wszedł do pokoju. Zobaczył mnie całą we łzach. Podszedł do mnie i przytulił. Czułam jak jego ciepło roznosi się po moim ciele.. Miałam przyznać się co czuję. Znowu chciał by mnie pocałować a ja? Chyba zawałem skończę.
-Jacek bo ja - Nie wiedziałam jak to powiedzieć dlatego wzięłam jego rękę i położyłam na swojej piersi.- to serce bije dla ciebie powiedziałam. Jacek sie do mnie przybliżył i pocałował. Nawet nie zdążyłam zaprotestować. Jacek to czuły,delikatny facet. Nie chciał dążyć do niczego więcej. W taki o to sposób przeżyłam swój pierwszy pocałunek. Był cudowny.
Po kilku chwilach wróciliśmy do pokoju cali szczęśliwi....
Po 04.50 w nocy Jacek odwiózł mnie do mieszkania.
Umyłam się,przebrałam w piżamę i zasnęłam. Śniłam o Jacku...
Czy szykuje się związek?
Alicja
Prawie płakałam...do tego muzyka której słuchałam...nie no ja płacze. Teraz ty wisisz mi chusteczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a ile jeśli mogę zapytać?
UsuńA co ja mogę przecież opowiadanie jest wesołe
Alicja
Najlepiej cały bagażnik. Kocham twoje opowiadania!!!!
UsuńJak czytam takie słodkie słowa...wiersze to płacze. Czekam na next.
Pozdrawiam
a ja kocham to wymyślać :D
UsuńAlicja
Cudowne opowiadanie. Czekam na next.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
żabka
dziękuję
UsuńAlicja
I takie opowiadania to ja lubię a najbardziej podobało mi to jak Jacek mówił do Oli o swoich uczuciach . Czekam na next . Mam nadzieje ze do głowy nie przyjdzie ci już żaden z szatański pomysł .
OdpowiedzUsuńjeszcze mam kilka... spokojnie. Mówiłam że do 10 opowiadania
UsuńAlicja
Eh.. a ja myślałam że , jednak sobie odpuściłaś i już wszystko będzie dobrze .
Usuńno nie nie zrobię wam tego. Nie odpuszczę
UsuńAlicja
Oh będzie związek. Super opowi. Czekam na next i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
Mała. ♥
yyy na razie związku chyba nie będzie.
UsuńAlicja
Opowiadanie cudowne takie slodkie
OdpowiedzUsuńCzekam na next .
Pozdrawiam i życzę weny Ela
Wysłałam opowiadanie daj znać czy dostałaś
dostałam dostałam
UsuńDziękuję
Alicja
Cudne opowiadanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam z niecierpliwością na next Magda
Kiedy next ?
Usuń