niedziela, 31 stycznia 2016

15.2

dedykuję opowiadanie Magdalenie Malcharek :D
............................................................................................................

(...) 

*Ola*
Doszliśmy na plażę od razu ściągnęłam koturny które ubrałam.
-Ola to ja pójdę po drinki...-Emilka zniknęła za drzwiami pubu. Poszłam głębiej w plażę.
Po chwili poczułam że ktoś obejmuje w pasie. Czułam jego oddech na szyi... Zaczęłam krzyczeć jednak nikogo nie było na plaży...
-Cicho bo jeszcze ktoś usłyszy-zaśmiała się osoba... Miała bardzo znajomy głos. Jednak nie potrafiłam rozpoznać kto to był. Za bardzo się bałam. Poczułam pocałunek na szyi. 
-Uważaj! Jestem z policji
-Wiem. Kochanie.-wziął mnie na ręce i po kilku minutach położył na jakimś materiale. Zawiązał mi oczy chustką. Chciałam mu się wyrwać ale coś mi nie pozwalało. Nieznana osoba położyłam moją głowę ja jego kolanach. I czule pocałował w usta. Potem ściągnął mi opaskę. Spojrzałam na niego
-Jacek? Co ty tutaj... jak mogłeś... wiesz jak się bałam...??? -chciałam go spoliczkować ale on złapał moją rękę.
-Co tu robię? Ojciec by cię nie puścił ze mną. A chciałam żebyś odpoczęła. Nigdy bym z tobą nie zerwał ale chciałem żeby twój ojciec tak myślał. Kocham Cię.-wyrwałam mu się i pobiegłam czym prędzej do pokoju hotelowego... Jak Jacek może mi to robić... Ma rację że ojciec by mi nie dał urlopu ale strasznie mnie przestraszył... Mogłam zemdleć... Znowu zaczęłam płakać... I zasnęłam 

Rano:
Obudziłam się w innym pokoju niż zasnęłam. Był on dość duży. Jasno pomalowany z pięknymi firankami. Przetarłam oczy i zobaczyłam stojącego w drzwiach Jacka. Uśmiechał się jak małe dziecko które dostało czekoladę.
-Gdzie ty mnie zabrałeś. Jesteś wariatem- Jacek podszedł do mnie i usiadł na skraju łóżka.
-Przez ciebie taki jestem. Przez miłość do ciebie... -pocałował mnie długo i namiętnie. Odpiął dwa górne guziki u mojej piżamy,po czym włożył mi pod koszulkę rękę a drugą pociągnął do góry. Wiedziałam że w końcu muszę się przełamać. Wiem że kocham Jacka i to jest mój wyznacznik... Nie bałam się... Ściągnęłam Jackowi T-shirt a on mi odpiął do końca koszulę. Całował mnie po całym ciele. Jacek położył się na mnie (...) i zrobiliśmy to...

Po kilku godzinach zasnęliśmy...


Co myślicie o tym opowiadaniu? Liczę na dłuższe komentarze :D

W tym tygodniu może być mniej opowiadań kończą mi się Ferie :(

Alicja 

18 komentarzy:

  1. Świetne opowiadanie :D Czekam na next.
    Pozdrawiam i życzę weny.
    żabka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje
      Nie ukrywam liczyłam na dluzszy kom z twoje strony :)
      Alicja

      Usuń
  2. Świetne opowiadanie. Może tak dzisiaj next? Jacek miał świetny plan że poprosił Emilke żeby wzięła urlop z Olą tak żeby komendant się nie mógł domyślić że to Jacek będzie z Olą.
    Pzdr SM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje... Dzisiaj już koniec dobrego. Trzeba wykuc 146 dat na historie a kompletnie o tym zapomnialam :)
      Jutro raczej tez nie bedzie :(
      Alicja

      Usuń
  3. Świetne opowiadanie dziękuję za dedykację no no zaskakujesz mnie coraz bardziej
    Pozdrawiam i czekam na next Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      ciesze sie ze chociaz kogos zaskoczylam :)
      Alicja

      Usuń
  4. Opowiadanie takie słodkie cudowne A wyjazd super wspaniały miałaś pomysł a ja uwierzyłam że nie masz weny . Czekam na next . Pozdrawiam i życzę weny Ela




    OdpowiedzUsuń
  5. Jacek jest wariatem.I to takim ostrym.Dziewczyna mogła zawału dostać!
    Ale to romantyczne było,nie powiem.
    Nie wiem,dlaczego,ale przez ten tekst ''jestem z policji'' zaczęłam się śmiać,jak głupia...a mówili,dziecko,ogarnij się xD
    Ale jednak miło,że to tak się skończyło c; Słodziutko! xD
    Współczuję z powodu kończących się ferii.Plus jest taki,że mi się zaczynają.Za dwa tygodnie xD
    Pozdrawiam serdecznie i życzę weny ^^
    Niech ci ją Mikołaj przedwcześnie w worku przywiezie,czy coś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam prośbę podaj adres bloga też z chęcią przeczytam .

      Usuń
    2. Proszę bardzo:
      http://everything--is--alright.blogspot.com/
      Byłoby naprawdę miło,gdybyś wpadła c;

      Usuń
    3. Dziękuję.
      Ja też jak to czytam to sie śmieje. :D
      O tak bardzo bym chciala zeby mi przywiozł :)
      Alicja

      Usuń
  6. Super opowiadanie w miescie ktore bardzo lubie takie romantyczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaz powiem ci ze po twoich zapowiedziach liczylam na dluzsza koncowke . Czekam na next

      Usuń
    2. Ah ty tylko o jednym... No jak tak można?
      Dziękuję
      Alicja

      Usuń
  7. Ja o jednym ja niewiem o czym ty mowisz..

    OdpowiedzUsuń