niedziela, 1 listopada 2015

13.1 wypadek/straszna rozmowa

-aaaaaaaa! Ratunku

Ola i jacek odwrócili ssię w stronę ,, alejki dębów'' na ziemi z przygniecioną  noga leżałala pani Genia sklepikarka która sprzedawała Jackowi ciastka.

Ola natychmiast pobiegła do drzewa
- Ola. Nie stój drzew pprzewróciło linie wysokiego nnapięcia  nie można się ruszać. Stój!!! -kkrzyczał jacek ale ola go nie słyszała

Po chwili przewróciła się na ziemię
Jacek niezwłocznie zadzwonił do pogotowia energetycznego i na pogotowie ratunkowe

Byli po 20 minutach
Energetycy  podnieśli kkable aby lekarze moglipprzejść do poszkodowanych
Ole zabrali do najbliższego szpitala:
W karetce ola odzyskała świadomość
-Jacek? - zapytała
-jestem tu kochanie. Nie zostawię cie. -odpowiedział Jacek

- niech pani nic niemmówi ma pani podrażnionej wszystkie kończynyprzez pprąd który prEz paniom przepływal - odezwał się lekarz

w szpitalu:
Ole położyli na sali nr.2
Jacek cały czas czuwał przy ukochanej która straciła przytomność znowu i jest w śpiączce.

-dzień dobry. Panie Jacku.
- co z ola panie doktorze przeżyje?- zapytał jacek
-ta nic będzie najgorsza bądźmy w dobrej myśli. Może zawiadomiłby oPan ojca pani Wysockiej?
- tak zrobię to za chwilkę


10 minut puźniej korytarz szpitalny:
- dzień dobry panie komendamcie z tej strony Jacek. Byliśmyz Ola w ggórach i Ole powieści prąd. Jesteśmy w zakopanym w szpitalu na Gorecinie.
- Jacek ty z moja córka? Co ty jej zrobiłeś wszystko to twoja wina.
- ale  ja...


Jak myślicie co odpowie Jacek?
Ola przeżyje?
Pozdrawiam
Alicja

5 komentarzy:

  1. Łooł ale, żeś napisała, normalnie jestem w szoku i nie wiem co napisać. Mam nadzieję, że Ola przeżyje.
    Pozdrawiam.
    Gosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama Niewiem czy Olka przeżyje :)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej bo jak Ola nie przeżyje to ja Cię znajdę nawet na końcu świata. Nie martw się. A tak serio to Ola ma żyć proszę.
      Gosia.

      Usuń
  3. Nic więcej nie powiem żeby była niespodzianka ;)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zaczynam się bać o Olę... Chcę, żeby żyła.
      Pozdrawiam.
      Gosia.

      Usuń