poniedziałek, 2 listopada 2015

decyzja

Po dzisiejszym odcinku niewiem ci ppowiedzieć.... miałam nadzieję że Ola będzieww ciąży a tu rozstanie. Jednak Gosia miała rację rozstanie.
Poważnie się zastanawiam nad zawieszeniem bloga bo chyba wena mu gdzieś uciekła :(
A wy co sądzicie będą jeszcze razem czy tylko ,, pprzyjaciółmi "?
Pozdrawiam ze łzami w oczach :'(
Alicja

10 komentarzy:

  1. Prorok ze mnie... :( Ja sądzę tak, że Ola jest w ciąży ale boi się reakcji ojca... Chciała bym, żeby tak było, a potem powiedziała by wszystko Jackowi i wyjaśniła i dał by jej 2 szansę.... :) Też się zastanawiam nad zawieszeniem bloga ale jeszcze nie wiem.
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sądzę jednak kawy i wina by nie piła.
    Ale jak napisałaś ty na blogu dala mu znaki, nawet z nim była , przesłała się z nim i bała się reakcji ojca a tu nic pustka rozstanie.
    A może będę go kontynuować może będzie sseria i jednak połączą ta parę :)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  3. Chociaż te mdłości Oli nie dają mi spokoju może jednak jest w ciąży...
    Gosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi właśnie też ale to trochę dziwne :(
    A w streszczeniach juz niema nic na temat tej parki tylko te podruźki pewnie Grudy i nic nie ma a czytałam do 125 odcinka :(
    Nie będę mogła dzisiaj spać :(
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  5. Ne tylko ty...Gosia też nie zaśnie dziś, a jak zaśnie to jutro będzie jak osa dosłownie. W każdym razie coś tu jest nie tak.
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez mi się tak wydaje coś tu śmierdzi. A może Jacek jak bohater będzie pociesza Ole jak będzie dostawać podruźki i znowu będą razem ^.^ mam nadzieje ze jakoś będą jeszcze razem :)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by było. Może znowu między nimi zaiskrzy i Ola zrozumie, że go kocha, a on ją...Pozostaje mieć nadzieję.
      Gosia.

      Usuń
    2. Może nawet jak Ola będzie dostawać pogróżki Jacek się o nią będzie bał i się o nią zatroszczy *.* A potem znowu będą razem. Chociaż dzisiejszy odcinek mnie zainspirował do napisania miniaturki.
      Gosia.

      Usuń
  7. Nie tylko nie smutny finał :( chyba na blogach wolała bym czytać mile opowiadania
    Alicja

    OdpowiedzUsuń