Jacek po kłótni z Ola nie chciał wracać do domu ale ccieszył ssię ze Weronika sięnie ddowiedziała o Aleksandrze. Został uu Weroniki na noc.
w tym samym momencie mmieszkanie Olki:
Ola nir mogła sobie znaleźć miejsca w mieszkaniu, smakowała rzeczy Jacka i zrobiła sobie melisy aby się trochę uspokoić. Jednak to nieppomogło i nadal czuła się zraniona i upokorzona.
** ola**
Czyżby kolejny który chciał mnie wykorzystać? Jak on mógł j ten głos kobiety taki miły słodki jakby od lat byli ze ssobą.
No ale nic trzeba iść jakoś spać cchodź to tak boli. Dam jakoś rade jutro na służbie słuchać jego głosu na radiu
ola poszła spać. Odrazu gdy przyłożyła głowę do poduszki zasnęła.
Kolejny dzień:
Ola wstala o 6.00, poszła do łazienki uczęsala się, umyla i poszła robić śniadanie
O 7.00 wyszła z domu aby zdążyć na 7.30 na odprawę. Weszła na komende przebrała się po gadała z Emilką i wraz z Mikolajem pojechali na patrol.
-00 dla 05
-05 zgłaszam
- Macie wezwanie do pijanego w parku sprawdźcie to
- przyjąłem
park:
Ola przepytala świadków zdarzenia, zzrobiła notatki i zabezpieczala puszki po piwie jako dowód w sprawie a mikołaj w tym czasie zaprowadził pana Henryka do radiowozu.
Postanowili ze odwiaza go do izby wytrzeźwień bo miał aż 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
poczym wrócili na bazę na obiad:
Ola poszła zrobić sobie herbatę o nagle usłyszała głos tej kobiety która słyszaa pprzez telefon. Dziwnym trafem znowu był z nią jacek.
- No to znowu policjantka widzę. Nawet w pracy z nią flirtujesz? - wykrzyczala Ola
- a tak ja z Jackiem spędziłam razem noc dawno mi sięjuz ppodobał ale córka komendanta wiesz.- powiedziała Weronika
Jacek był zdziwiony słowami Weroniki ze coś takiego powiedziała
- Ola ale to.....
Dla was wstawiłam ciąg dalszy w przerwie ;)
Jak myślicie jak się będzie tłumaczył Jacek i kto to To naprawdę jest Weronika mmyślicie?
Co myślicie o mmałym konkursie? Komu najlepiej wyjdzie dam dedyk co wy na to?
Alicja
Jacek będzie się tłumaczył że nic nie zaszło w nocy a Weronika to jego była?
OdpowiedzUsuńPs. Fajna akcja :)
Hym dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńDziękuję
Alicja
A może to siostra, która chciała zrobić na złość bratu i powiedziała to dla jaj
OdpowiedzUsuńNo niewiem niewiem...
Usuńpozdrawiam
Alicja
Ja nadal liczę na to, że to nie jakaś kochanka, ani przyjaciółka.
Usuń